Fascynuje mnie szukanie sposobów, łączenie kropek, tworzenie procesów. Uwielbiam kiedy zrodzona w głowie idea tego, jak dotrzeć do klienta, zmienia się w strategię, łączącą szereg działań. Jeszcze lepiej czuję się w szukaniu i wybieraniu konkretnych technicznych rozwiązań, idealnie pasujących do stworzonej strategii. A kiedy te działania wchodzą w życie i układają się w wyniki w tabelkach, to analizuję je, żebyś mógł wyciągnąć z nich wnioski na przyszłość.
Droga do marketingu, jako tego co chcę robić, zaczęła się kilkanaście lat temu, gdy byłam w harcerstwie. Pewnie kojarzysz harcerstwo bardziej z dziecięcą zabawą i bieganiem po lesie, niż przygotowaniem do pracy w marketingu. Jednak w rzeczywistości jest świetnym treningiem pracy w zespole, planowania pracy i zarządzania projektami. Kierowanie zastępem, a potem drużyną, uczestniczenie w kursach i organizowanie ich dla innych dało mi doświadczenie w realnym działaniu, które większość młodych ludzi zdobywa dopiero w pierwszej pracy.
Dlatego, kiedy przyszedł dla mnie czas na pierwsze doświadczenia zawodowe, od razu chciałam jak najwięcej usprawniać, ulepszać i szukać sposobów. Pierwsza praca w cukierni nauczyła mnie jak ważny jest zgrany zespół i dobrze działające “zaplecze”. Nawet najlepszy (najsmaczniejszy) produkt nie ma szans na rynku, jeśli nie zaprezentujesz go profesjonalnie i nie złapiesz z klientem nici porozumienia.
W kolejnym miejscu pracy zastałam dział, który miał bardzo dużo zadań i tracił czas przez nieefektywne procesy. Tam nauczyłam się, ile zmienia logiczne ułożenie zadań w “systemy”. Nawet zmieniając mój mały wycinek widziałam, że jestem w stanie usprawnić swoje działanie, ale też współpracowników. Dzięki temu przestałyśmy marnować czas na odnajdywanie się w firmowym chaosie.
Kiedy przeszłam z pracy administracyjnej do marketingowej odkryłam, że mogę w niej wykorzystywać te same mechanizmy, tylko tym razem używać ich w procesie pozyskiwania klientów i budowania lejków marketingowych.
Tak samo jak proces administracyjny, również marketingowy ma ułatwić wszystkim życie: Ty szybciej pozyskasz klienta, a Twój klient łatwiej odnajdzie Twój wartościowy produkt w gąszczu innych, mniej wartych jego uwagi.
Jakie są moje mocne strony?
Skąd taka ocena?
Cały czas rozwijam swoje mocne strony, żeby jak najlepiej wykorzystywać je w pracy. Szukam nowych narzędzi i poszerzam marketingową wiedzę, ale przede wszystkim poznaję biznesy. Każda nowa współpraca z klientem pozwala mi zdobyć doświadczenie, bez którego nawet najlepsze predyspozycje to za mało.
A co do kotów – nie jestem tak szaloną kocią mamą jak Kornelia, ale i tak bardzo doceniam ich puchate towarzystwo.
Mam na to papiery!
Staram się zbierać dyplomy, certyfikaty i wszelkiego rodzaju zaświadczenia, które potwierdzają moje kompetencje. Poniżej znajdziesz listę ostatnich szkoleń w których brałam udział:
“Facebook Pro” – Piotr Chmielewski
w łącznym wymiarze 14 godzin w dniach 26-27.09.2018 r.
“Skuteczna reklama na Facebooku” – Artur Jabłoński
w łącznym wymiarze 16 godzin w dniach 2-3.09.2020 r.
“Odporność psychiczna handlowca,
czyli jak być wytrwałym w sprzedaży i odpornym na porażki?”
w łącznym wymiarze 16 godzin w dniach 2-3.07.2018 r.
“Efektywna obsługa klienta, czyli sprzedawanie, czy podawanie?”
w łącznym wymiarze 16 godzin w dniach 13-14.03.2018 r.
Moja misja w świecie marketingu
Prowadząc biznes masz masę spraw na głowie. Nawet jeśli wiesz, jak możesz sprzedać w Internecie swój produkt, swoim idealnym klientom, pewnie nie jesteś w sam przeprowadzić wszystkich działań, które Cię do tego doprowadzą.
A może jest tak, że świetnie czujesz swoją grupę odbiorców i masz dla nich perfekcyjny produkt, ale nie znasz możliwości, jakie daje marketing internetowy? A przez to Twoja grupa nie ma jak zetknąć się z Twoim produktem.
W obu przypadkach, chcę pomóc Ci zebrać to wszystko w logiczną całość, która przyniesie efekty. Żeby to zrobić, poznam Twój produkt, przeanalizuję czego potrzebujesz i pomogę dobrać Ci odpowiednie kanały i narzędzia oraz stworzę plan.
Przez ostatnie lata poznawałam najważniejsze narzędzia marketingu internetowego i doskonaliłam się w obsłudze tych, w których czuję się najlepiej. Zaczynałam od email marketingu, potem wkręciłam się w reklamy na Facebooku i obsługę Google Analytics. Przyszedł też czas na budowanie stron www za pomocą WordPressa i jego dodatkowych narzędzi. Rozwijam swoją wiedzę o strategii, planowaniu działań marketingowych i analizowaniu ich wyników. Śledzę trendy, studiuję zależności i podglądam lejki marketingowe, w których sama jestem klientką.
Łączę narzędzia, kanały dotarcia i cudowne teksty Kornelii w spójną całość, której celem jest Twój sukces. A misją jest pokazanie światu Twojej firmy z jak najlepszej strony, zdobycie rzeszy zainteresowanych odbiorców i przekucie ich w zadowolonych klientów, którzy będą wracać.